RELACJA ZE ZLOTU NIEPODLEGŁOŚCIOWEGO - MARYSIA SKAŁBANIA
Jak co roku obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości ,
z tego powodu wszystkie wilczki z całego Radomia
spotykają się i odbywają się różne zabawy i gry. Były z nami 6, 2 gromada i 4 gromada .
Pojawiło się dużo przybocznych i Akel, było naprawdę bardzo fajnie .
Zaczęło się od spotkania w kościele z 6 i 2 gromadą pod wezwaniem św. Piotra Apostoła w Radomiu tam odbyła się Msza, na której podziękowałyśmy za niepodległość i w tedy także kapłan(ksiądz)Marcin obchodził swoje imieniny.
Gdy dojechaliśmy komunikacją miejską do lasu na Józefowie spotkaliśmy się z 4 gromadą. Wtedy zaczęła się gra. Nasza Akela (Ada) gdzieś niespodziewanie oddaliła się od nas i zostaliśmy z innymi Starymi Wilkami. Bawiliśmy się w różne zabawy po 15minutach wróciła nasza Akela jako Józef Piułsucki 🕴.
Powiedziała nam kilka ważnych wiadomości o 11 Listopada np: że w ten dzień świętujemy odzyskanie niepodległości przez Polskę po 123 latach pod zaborami. Józef Piłsudski rozdał nam różne karty na których były nazwiska osób, które brały udział w walce o niepodległość . Wtedy przybiegła do nas Akela innej gromady która dała nam listy do tych ważnych osób, a naszym zadaniem było każdemu z tych osób dać list. U jednej postaci mieliśmy zaśpiewać hymn, u drugiej zrobić flagi - była naprawdę ogromna zabawa. Było 7 różnych zadań. Gdy niestety skończyła się już ta gra poszliśmy do harcówki 4 gromady i tam zjedliśmy 2 śniadanie - nareszcie „ciepełko” jak to my mówimy na ciepłe miejsce.
Z tego miejsca pojechaliśmy komunikacją miejską do parafii św. Piotra Apostoła i tam niestety🙁 skończyła się nasza zbiórka 11 Listopada. 😀
Marysia Skałbania :)
z tego powodu wszystkie wilczki z całego Radomia
spotykają się i odbywają się różne zabawy i gry. Były z nami 6, 2 gromada i 4 gromada .
Pojawiło się dużo przybocznych i Akel, było naprawdę bardzo fajnie .
Zaczęło się od spotkania w kościele z 6 i 2 gromadą pod wezwaniem św. Piotra Apostoła w Radomiu tam odbyła się Msza, na której podziękowałyśmy za niepodległość i w tedy także kapłan(ksiądz)Marcin obchodził swoje imieniny.
Gdy dojechaliśmy komunikacją miejską do lasu na Józefowie spotkaliśmy się z 4 gromadą. Wtedy zaczęła się gra. Nasza Akela (Ada) gdzieś niespodziewanie oddaliła się od nas i zostaliśmy z innymi Starymi Wilkami. Bawiliśmy się w różne zabawy po 15minutach wróciła nasza Akela jako Józef Piułsucki 🕴.
Powiedziała nam kilka ważnych wiadomości o 11 Listopada np: że w ten dzień świętujemy odzyskanie niepodległości przez Polskę po 123 latach pod zaborami. Józef Piłsudski rozdał nam różne karty na których były nazwiska osób, które brały udział w walce o niepodległość . Wtedy przybiegła do nas Akela innej gromady która dała nam listy do tych ważnych osób, a naszym zadaniem było każdemu z tych osób dać list. U jednej postaci mieliśmy zaśpiewać hymn, u drugiej zrobić flagi - była naprawdę ogromna zabawa. Było 7 różnych zadań. Gdy niestety skończyła się już ta gra poszliśmy do harcówki 4 gromady i tam zjedliśmy 2 śniadanie - nareszcie „ciepełko” jak to my mówimy na ciepłe miejsce.
Z tego miejsca pojechaliśmy komunikacją miejską do parafii św. Piotra Apostoła i tam niestety🙁 skończyła się nasza zbiórka 11 Listopada. 😀
Marysia Skałbania :) 
Komentarze
Prześlij komentarz